robiłyśmy korekty
gotowałyśmy
wyczesywałyśmy
pozowałyśmy pięknie do zdjęć
oglądałyśmy tv kominek
no i..
..jeszcze piękniej pozowałyśmy do zdjęć
śpiochałyśmy
"dzieliłyśmy się"
grałyśmy w ambitne, rozwijające gry
:)
tworzyłyśmy pieśni religijne
nie umiałyśmy tego :(
wyprawiałyśmy się daleeeeko daleeeeko w poszukiwaniu niepowtarzalnych widoków
adorowałyśmy Jasia ( inne dzieci też, ale mniej)
Dwie dziurki w nosie i skończyło się i bania.